I znowu minął rok.
Od tego roku spotykać się będziemy integracyjnie tylko raz w miesiącu to jest w pierwszy czwartek miesiąca.
Nauka mowy i rehabilitacja odbywać się będzie dwa razy w tygodniu. W tym roku jak zwykle będziemy startować we wszystkich konkursach organizowanych przez miasto Zabrze. Z finansami w tym roku może być krucho, ponieważ wszelkie dotacje zostały mocno okrojone a poza tym dofinansowanie będzie obliczane tylko dla mieszkańców Zabrza, a spora część naszych członków pochodzi z miast ościennych a te nie kwapią się do tego by wspomóc swoich mieszkańców choćby minimalną kwotą. Pan Przewodniczący przypomniał nam o składaniu wniosków na dofinansowanie do wczasów rehabilitacyjnych. Od stycznia zmieniła się składka członkowska czyli z 3 zł. wzrosła do 5 zł. W tym roku chcielibyśmy , by każdy członek Stowarzyszenia miał swoją legitymację, chcemy także objąć opieką wdowy i wdowców, nadając im Honorowe Członkowstwo i zapraszając je do nas nie tylko na jakieś uroczystości, ale chcemy by brali udział w naszych spotkaniach integracyjnych.
W lutym odbędzie się zabawa karnawałowa dla wszystkich Organizacji Pozarządowych, koszt to 20 zł. Zabawa odbędzie się w Domu Kultury przy Guido.
#####
W lutym gościliśmy półkolonistów na nauce mowy, zainteresowanie dzieciaków było bardzo duże. Najwięcej zainteresowania wzbudziły ćwiczenia związane z bekaniem i oddychaniem przez przeponę, poza tym dowiedzieli się o tym, że papierosy i alkohol mogą być przyczyną powstania raka krtani.
TV Zabrze zajęła się promocją Organizacji, które uzyskały możliwość odliczenia z podatku 1%, czyli uzyskały Pożytek Publiczny, my takowy uzyskaliśmy 7 stycznia i od lutego takie wpłaty można już robić na konto PTL dopisując…dla Oddziału Zabrze. Redaktorzy TV Zabrze przeprowadzili rozmowy z laryngektomowanymi oraz utrwalili na taśmie nasze zajęcia z nauki mowy. Pan Przewodniczący przypomniał o tym, że w naszym Stowarzyszeniu istnieje możliwość zostania wolontariuszem, wytłumaczył szczególnie nowym członkom ,czym jest wolontariat, że to przede wszystkim praca społeczna. Dzięki pracy wolentariackiej , chorzy z Bytomia trafiają do nas bardzo szybko. Natomiast Zabrze to domena wolontariatu Przewodniczącego, który spotyka się z chorymi nie tylko po operacji ale często i przed operacją.
Zdjęcia z zabawy karnawałowej w Galerii.
#####
W marcu jak co roku przypadał „ Dzień Kobiet”, kobiety z naszego Stowarzyszenia wybrały się na kawę do „SPHINKSA”. Czas spędziłyśmy bardzo miło, nareszcie mogłyśmy się nagadać do woli na babskie tematy.
Pod koniec marca odbyło się już u nas Walne Zebranie Stowarzyszenia w którym wzięli udział delegaci z 9 Oddziałów Rejonowych . Przed owym zebraniem postanowiliśmy trochę odświeżyć salę , czyli pomalować boczne ściany bo trzeba było zmienić wystrój. Nasz pomysł wywołał w Urzędzie Miasta duży aplauz….skończyło się na tym, że każdy dołożył swoją cegiełkę i pomalowane zostały wszystkie pomieszczenia…zrobiło się miło i sympatycznie.
W Galerii można zobaczyć wysiłek naszych panów w czasie malowania…oczywiście na zdjęciach.
#####
W kwietniu nasze spotkanie miało całkowicie inny charakter niż zazwyczaj. Spotkaliśmy się w kinie „ Roma” w trakcie obchodów „ Dni Papieskich”, które co roku obchodzone są między 2 a 8 kwietnia. My wzięliśmy udział w dniu , w którym działa „ Kawiarenka z oknem na świat”, biorą w niej udział duchowni, przedstawiciele Urządu Miasta, dziennikarze i przedstawiciele Stowarzyszeń. W przerwie poczęstowano nas papieskimi kremówkami i kawą. Na kremówki warto było się skusić pomimo multum kalorii….były pyszne i warto było zgrzeszyć.
#####
W maju miejsce miało Walne Zebranie naszego Oddziału, na którym
Zarządowi udzielono Absolutorium , wybraliśmy nowych członków w miejsce tych, którzy od nas odeszli.
Cały protokół z owego zebrania jest do wglądu w naszej siedzibie.
Zostały ogłoszone wyniki konkursu, w którym startowaliśmy, w kwietniu zostało nam przyznane dofinansowanie w wysokości 5 000 zł, wszyscy odetchnęliśmy z ulgą gdyż teraz bez obawy będziemy mogli kontynuować warsztaty nauki mowy jak również comiesięczne spotkania integracyjne.
#####
W czerwcu jak co roku odbył się bal Osób Niepełnosprawnych, którego jesteśmy współorganizatorami. Bal był super….a zdjęcia oczywiście można zobaczyć w Galerii.
W Galerii można zobaczyć zdjęcia z turnusu rehabilitacyjnego w Łazach. Było super tylko trochę chłodno, ale nie było to przeszkodą w nauce mowy ani w dobrym samopoczuciu.
#####
Lipiec to podsumowanie półrocznej pracy w nauce mowy. Nasza pani Gosia, jest bardzo zadowolona ze swoich uczniów, spora część mówi już całkiem płynnie a i reszta radzi sobie całkiem dobrze. W związku z tym, że w sierpniu idziemy wszyscy na urlop, pani Logopeda prosiła o systematyczne ćwiczenia oddechowe. W sierpniu spotykamy się tylko na kręglach i w Ornontowicach na grillu u Ireny i Mariana Wiatrów, chociaż pogoda nam za bardzo nie dopisała …humory i owszem, dlatego też impreza była bardzo udana.
Zdjęcia do obejrzenia w Galerii.
#####
I już po wakacjach, czas mija jak szalony. Gościliśmy dzisiaj u siebie pana dr Piotra Wojcieszka, który jest opiekunem medycznym naszego Stowarzyszenia. W Szpitalu Onkologicznym w Gliwicach zajmuje się także ludźmi po operacjach krtani. Przygotował dla nas wykład na temat chorób cywilizacyjnych, ich powstawaniu, profilaktyce i rehabilitacji. Wykład był bardzo ciekawy tym bardziej, że swoje wypowiedzi popierał slajdami. Godzina wykładu minęła bardzo szybko a i dyskusja po niej była bardzo interesująca.
#####
W październiku gościliśmy u nas przedstawicieli firmy „ Flavon Max”.
Jest to firma, która zajmuje się rozprowadzaniem flavonu…a czym jest flavon? …..jest to suplement żywnościowy o wysokiej zawartości antyoksydantów, ma ich około 400. Dzięki regularnemu spożywaniu flavonu, możemy pokonać choroby i w odpowiedni sposób zadbać o to byśmy byli zdrowi. Owe produkty można zakupić tylko w Firmie ,kontaktując się uprzednio z ich przedstawicielem.
Cały wykład dotyczący flavonu był bardzo ciekawy, wypowiedzi poparte były slajdami, a oprócz tego każdy uczestnik spotkania dostał ulotki na ten temat.
Zakupiliśmy kolejne 3 materace za pieniążki uzyskane z użyteczności publicznej.
#####
Listopad to przygotowania do Wigilii, która ma odbyć się 11 grudnia o godzinie 15.00, mianowicie chodzi o podział obowiązków w przygotowaniu sali, przygotowaniu zaproszeń, udekorowaniu choinki itd., jedzeniem natomiast zajmie się catering.
Zostały zakupione kolejne 4 materace dzięki pieniążkom z 1% podatku za 2009 rok przekazanych nam przez podatników. Wszystkim tym, którzy przekazali pieniążki na nasze Stowarzyszenie serdecznie dziękujemy.
W tym miejscu chcę napisać parę słów na temat kręgli.
To właśnie w listopadzie minęła pierwsza rocznica, kiedy pojechaliśmy na kręgle do „Plazy”, gdzie połknęliśmy kręglarskiego bakcyla. Stała grupa liczy 15 osób, ale na spotkaniach liczba uczestników jest płynna i czasami liczy i 25 osób. Gramy średnio na 4-6 torach. Spotykamy się regularnie raz w miesiącu, bawimy się wyśmienicie a i technikę rzutów mamy w dużym stopniu opanowaną, rywalizacja jest też coraz większa. W czasie spotkań na kręgielni bardzo się ze sobą zżyliśmy i mam nadzieję, że tak już zostanie a my co miesiąc z przyjemnością będziemy pielęgnować to swoje hobby.
#####
Tradycyjnie jak co roku w grudniu odbyła się uroczystość z okazji Dnia Wolontariusza. Uroczystość ta odbyła się w Teatrze Nowym w Zabrzu w dniu 10 grudnia. W tym roku nominacje do Tytułu ,, Wolontariusz Roku 2010" w kategorii zespołowej otrzymała Samopomocowa Grupa Wsparcia w składzie: Małgorzata Jeziorska nasza logopeda, Stefania Kuczowicz , Urszula Dudek - koordynatorzy w/w grupy oraz Tomasz Ben nasz fizjoterapeuta. Natomiast nominację do tytułu ,,Wolontariusz Roku 2010" w kategorii indywidualnej otrzymał kolega Edmund Kuczowicz.
Grudzień to również miesiąc w którym jak co roku zorganizowaliśmy spotkanie opłatkowo- wigilijne. Spotkanie to było się w sobotę 11 grudnia o godzinie 15.00 w naszej siedzibie .
W spotkaniu wzięło udział sporo gości między innymi gościła u nas Pani Prezydent Miasta Zabrza Pani Małgorzata Mańka- Szulik, Pełnomocnik Prezydenta ds. Osób Niepełnosprawnych Pani Helena Breczko, Pełnomocnik Prezydenta ds. Uzależnień Pan Jan Szulik, Pani dr Aldona Barańska stomatolog, Pan dr Piotr Wojcieszek z Istytutu Onkologii w Gliwicach , przedstawiciele C O P z dyrektorem Panem Czesławem Zdechlikiewiczem na czele, Ojciec Ireneusz Sajewicz Vi-ce prowincjał zakonu Kamilianów w Tarnowskich Górach, oraz sympatycy i sponsorzy.
Spotkanie opłatkowe tak jak w poprzednich latach przebiegało w miłej i rodzinnej atmosferze, jedzenie było bardzo dobre . Podobnie jak w zeszłym roku było nas ok. 100 osób, łamaliśmy się opłatkiem i składaliśmy sobie życzenia jak również tradycyjnie tworzyliśmy „Skarbonkę” z karteczkami, był to moment w którym dziękowano za opiekę, za to, że ktoś jest obok i wspiera, ale i o tym co denerwuje i stresuje, kartki były anonimowe ale parę osób również się pod nimi podpisano. Tak samo jak na poprzednim spotkaniu opłatkowym w 2009 roku odczytywanie karteczek zrobiło na nas kolosalne wrażenie i zmusiło nas znowu do refleksji. Pan Przewodniczący tak jak w poprzednich latach wyróżniającym się osobom na rzecz Oddziału oraz za postępy w nauce mowy przełykowej wręczył Dyplomy, Podziękowania i drobne upominki.
W styczniu 2011 roku wyjątkowo ze względu na przypadające święto Trzech Króli spotkanie integracyjne odbędzie się w drugi czwartek miesiąca tj. 13 stycznia o godzinie 16.00
Zdjęcia do obejrzenia w Galerii.
|
|
Grudzień
To już ostatni miesiąc roku 2011, aż trudno uwierzyć, że rok dobiega końca, że znowu jesteśmy starsi, że Stowarzyszenie dalej prężnie działa, że tworzymy jedną wielką rodzinę, na którą można liczyć, ta świadomość pozwala nam patrzeć z optymizmem w przyszlość.
A teraz parę słów na temat tego..... czym żyliśmy w grudniu, a więc; wspominaliśmy super udaną zabawę andrzejkową, którą zorganizowaliśmy razem z " Koliberkami". Bawiliśmy się świetnie, było mnóstwo konkursów, nie obyło się bez lania wosku a i muzyka była świetna..o kateringu nie wspomnę, na szczęście zjedzone kalorie..... zgubiliśmy hasając na parkiecie, zrobiliśmy też mnóstwo zdjęć, parę będzie można zobaczyć w naszej Galerii, ale jakoś mamy z nią problem, z ktorym trudno nam się uporać
Wolontariat
Jak co roku w grudniu obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Wolontarisza. W tym roku uroczystość ta odbyła się w Multikinie, jest to jedyna okazja by ludziom, którzy pracują za przysłowiowe" dziękuję",podziękować.
Wolontariuszem Roku został nasz kolega Edmund Kuczowicz z czego jesteśmy bardzo dumni, a i nasza Grupa Wolontariacka została wyróżniona z czego też jesteśmy bardzo dumni. Po oficjalnych uroczystościach wspólnie obejrzeliśmy film oraz na Kiermaszu zaopatrzyliśmy się w świąteczne drobiazgi wykonane przez osoby niepełnosprawne.
Spotkanie Opłatkowe
i
W grudniu to także..... "spotkanie opłatkowe", które odbyło w Restauracji "Floriańska". W spotkaniu udział wzięło prawie 100 osób, byli wszyscy członkowie Stowarzyszenia oraz nasi sympatycy. Już poraz drugi w naszym spotkaniu wzięła udział pani Prezydent Małgorzata Mańka-Szulik. Atmosfera w czasie spotkania była bardzo miła , był opłatek z życzeniami, była tradycyjna ryba, były prezenty i oczywiście śpiewanie kolęd.Zrobiliśmy też mnóstwo zdjęć a nawet przez chwilę była ekipa TV Zabrze. Zdjęcia z czasem będzie można zobaczyć w Galerii.
Pażdziernik i listopad..
...pogoda w dalszym ciągu dopisuje, nie chce się wierzyć, że powoli kończy się nam rok kalendarzowy, a my zastanawiamy się już nad tym ...gdzie spotkamy się na " Opłatku Wigilijnym", ale o tym za chwile.
Wróćmy na razie do października......a więc, dbył się nareszcie zaległy Bal dla osób Niepełnosprawnych.Zabawa była bardzo udana. Tańcom i konkursom nie było końca. Zdjęcia będą oczywiście dostępne w naszej Galerii, jak tylko da się ją uruchomić, robimy wszystko by nie trwało to zbyt długo.
Jakoś tak w porze jesiennej do naszego Stowarzyszenia zawsze trafiają nowi członkowie, aby ich start w nowej rzeczywistości nie był zbyt trudny, zaprosiliśmy do nas, na nasze spotkanie panią Helenę Breczko, która jest Pełnomocnikiem Prezydenta ds. Osób Niepełnosprawnych.
Pani Helena omówiła szczegółowo nasze prawa, które nam przysługują , gdzie trzeba się zwrócić by otrzymać pomoc itd., te sprawy są omówione na naszej stronie internetowej pod hasłem ŹRÓDŁA POMOCY
No i jesteśmy już w ...listopadzie.
Na comiesięcznym spotkaniu ustaliliśmy, że w tym roku na "spotkaniu opłatkowym spotkamy się 10 grudnia w restauracjii " Floriańskiej", która mieści się w Zabrzu...oczywiście na ul. Floriańskiej.
W listopadzie obchodziliśmy już drugą rocznicę naszej pasji...chodzi oczywiście o kręgle. Spotykamy się w dalszym ciągu raz w miesiącu w " Plazie" na kręglach, gramy już coraz lepiej a i wygrywanie jest coraz trudniejsze...bo każdemu to już świetnie wychodzi.
Natomiast 30 listopada wraz z "Koliberkami" urządzimy sobie zabawę ANDRZEJKOWĄ, przygotowaniami zajmą się nasze panie logopedki: Gosia i Iwona.

Już wrzesień....pogoda super, słoneczko świeci jest cieplutko a my wybieramy się na całodniową wycieczkę do Bargłówka na " Ranczo u Marka". Jak sama nazwa wskazuje jest to gospodarstwo agroturystyczne, które oferuje różne formy wypoczynku...można wybrać się na wycieczkę po okolicy furmanką, pojeździć na koniu, postrzelać z łuku czy wieczorem posiedzieć przy ognisku piekąc kiełbaski. I tak w sobotę rano spotkaliśmy się przy autobusie w świetnych humorach bo pogoda zapowiadała się wspaniale...pojechaliśmy .
W Bargłówce byliśmy już dwa lata temu, ale jest w naszym Stowarzyszeniu sporo nowych osób,postanowiliśmy pojechać jeszcze raz do stadniny, tym bardziej, że poprzedni wyjazd wspominamy bardzo przyjemnie.
Jak już wspomniałam pogoda nam dopisała, każdy z nas znalazł dla siebie jakieś ciekawe zajęcie, jedni udali się furmanką na przejażdżkę po okolicy, drudzy zafascynowali się strzelaniem z łuku lub z karabinku pneumatycznego, kto miał ochotę mógł pojeździć sobie na koniu lub posiedzieć sobie na dworze i się poopalać bo pogoda była lepsza niż latem.
Warto też parę słów napisać na temat jedzenia......jest wspaniałe, swojskie i naprawdę dobre.....a wieczorem usiedliśmy przy ognisku, piekliśmy kiełbaski i śpiewaliśmy piosenki, które zazwyczaj śpiewa się przy ognisku.
Niestety czas szybko minął, zrobiło się późno, a i autobus przyjechał już po nas, więc trzeba się było zbierać do domu.
Być może ,że następnym razem znowu pojedziemy do Bargłówka....bo jest tam bardzo fajnie i przyjemn



Resztę zdjęć można zobaczyć w naszej Galerii.

........to już koniec lipca....
pogoda nie za bardzo była łaskawa , lato… jakby nie lato….temperatura też nie za bardzo… o deszczach już nawet nie warto wspominać …. a my już od miesiąca, umówieni jesteśmy na grilla u Ireny i Mariana.
I nadszedł ten wyczekiwany dzień…. po całotygodniowych opadach, w sobotę zza chmur wyszło słoneczko i zrobiło się cieplutko…i to było to.
Spotkanie na grillu udało się super, oprócz pogody dopisały nam także humory i apetyty. Kiełbaski i krupnioki były bardzo dobre, a chlebek ze swojskim smalcem też już ma swoją renomę. Za rok znowu będziemy grillować u Ireny i Mariana, zostaliśmy już zaproszeni.
W Galerii można zobaczyć pozostałe zdjęcia.
O. Stefan
Ten wpis w całości poświęcony będzie naszemu koledze O. Stefanowi Szymoniakowi, który trafił do nas aż z…. Madagaskaru.
O. Stefan jest Kamilianem, który od trzydziestu lat żyje i pracuje właśnie na Madagaskarze
W 1980 roku O. Stefan wraz z O. Zbigniewem Musielakiem otrzymali misję utworzenia polskiej placówki właśnie w tej części świata. Osiedli w Finaranstsoa, gdzie najpierw prowadzili tylko pracę duszpasterską a z czasem zaczęto rozbudowywać szpital, gdzie leczeni są ludzie miejscowi, misjonarze prowadzą także aptekę i sprawują opiekę nad wioską dla trędowatych.
Na 25-lecie swej pracy duszpasterskiej na Madagaskarze , nasz kolega O. Stefan Szymoniak, otrzymał odznaczenie narodowe - ORDRE NATIONALE – CHEVALIER od Ministra Zdrowia - dr. Jeana Loiusa Robinsona.
Do naszego Stowarzyszenia Stefan trafił prawie rok temu, po usunięciu raka krtani. Jego głównym celem po przyjściu do nas to przede wszystkim …. nauczyć się mówić by móc wrócić na Madagaskar i po niecałym roku cel został osiągnięty.
W czerwcu Stefan wraca do swoich podopiecznych na Madagaskar, a my no cóż…będziemy tęsknić i czekać na jego odwiedziny, a teraz wystarczyć nam będą musiały meile i smsy.
W Galerii, do obejrzenia są zdjęcia z pożegnalnego spotkania.

W kwietniu nareszcie z pewnymi trudnościami dotarły do nas rurki do testowania, okazało się, że to testowanie to dobra sprawa bo już na początku okazało się, że rurki wymagają pewnej modyfikacji. Poprawione rurki mają do nas wrócić znowu do testowania. Jak co roku nasze Stowarzyszenie brało czynny udział w obchodach „Dni Papieskich” i znowu nam bioderka urosły …bo wadowickie kremówki są naprawdę dobre.
Zabrała się za nas także nasza psycholożka – pani Iwona.
Na pierwszy ogień poszedł temat „ Rodzina jako wartość nadrzędna”, zajęliśmy się przede wszystkim przestrzeganiem zasad w naszych rodzinach, czy uległy one zmianom po operacji? Jak zwykle początek dyskusji był dosyć niemrawy, ale dzięki pani Iwonie dyskusja stała się bardzo ciekawa i w dużej mierze bardzo emocjonalna, widać było, że taka rozmowa była nam bardzo potrzebna, wiele rodzinnych spraw przy okazji się rozwiązało a z nas zeszło wiele emocji. Z niecierpliwością będziemy czekać na ciąg dalszy.

Po feriach zimowych znowu z przyjemnością spotkaliśmy się w COP-ie, na zajęciach. Nasi laryngektomowani z ochotą zabrali się za ćwiczenia mowy, nawet ćwiczenia rehabilitacyjne wykonywali z przyjemnością po prawie trzytygodniowej przerwie.
Zgłosiła się także do nas firma „ Sumi” produkująca sprzęt medyczny jednorazowego użytku. Swoją produkcję chcą poszerzyć o rurki dla laryngektomowanych i akcesoria potrzebne do ich pielęgnacji, w związku z tym, że jest to dla nich produkt całkowicie nowy wymaga przetestowania przez osoby, dla których są one przeznaczone. Rurki i akcesoria, które zaprezentowała nam pani Pienkowska- przedstawicielka owej firmy są bardzo fajne i ciekawe, ale czy dobrze będą spełniać swoją rolę….?, zobaczymy kiedy je przetestujemy.

I znowu minął rok kalendarzowy i znowu jesteśmy starsi……
Jak co roku , zaczynamy planować swoje zadania i cele, mając nadzieję, że większość uda nam się zrealizować. Znowu w pogoni za funduszami na statutową działalność będziemy brać udział we wszystkich konkursach organizowanych przez Urząd Miasta czy PEFRON. Udało nam się wygrać w jednym z konkursów 3000zł i dzięki temu możemy z większym optymizmem patrzeć w przyszłość. W/w dofinansowanie pozwoli nam w dużym stopniu na kontynuację spotkań integracyjno-logopedycznych.
W grudniu, nasza pani Gosia – logopedka urodziła śliczną córeczkę Maję, tą drogą, życzymy mamie i córce dużo zdrowia i całe mnóstwo słonecznych dni w życiu, by Maja szybko rosła i dobrze się rozwijała.
|
|